Pięć trójek puzlomaniaków

Pięć trójek puzlomaniaków

 Trzy godziny, trzydzieści trzy minuty, trzydzieści trzy sekundy – tyle czasu potrzebowała czteroosobowa drużyna aby ułożyć puzzle, złożone z 1500 elementów. W ostatnią sobotę lutego w Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu w Kruszynie odbyła się osiemnasta edycja MAUPy - Maratonu Układania Puzzli.


Co będziemy układać w tym roku? A jaką firmę wybraliście? Czy to wzór zwierzęcy, czy może budynek? Takie i inne pytania towarzyszą nam przed rozpoczęciem imprezy. Nie możemy na nie odpowiadać, a domysły uczestników konkursu muszą pozostać tylko domysłami. W tym roku drużyny układały Wieżę Eiffla z ukwieconymi drzewami. Nie było łatwo, ale też chyba nie najtrudniej, ponieważ „jęków rozpaczy” po okazaniu wzoru było mniej niż w ubiegłym roku, kiedy to układano aniołka.
Ruszyło układanie, a wraz z upływającym czasem na tekturowych podkładach pojawiał się coraz pełniejszy obraz wieży. Do konkursu puzzlowego zgłosiło się dwanaście drużyn: „Grupa Pościgowa”, „Może być problem”, „Drużyna nie na żarty”, „Puzzlomaniaki”, „Drużyna ES”, „Anieli”, „Dream Team”, „Mamuśki”, „Poważnie rozsypani”, „Wesoła Czwórka”, „Drużyna Pierścienia” i „Walkirie”.
W dzień Maratonu wystartowało jednak dziesięć drużyn, dwie z nich – z różnych powodów nie dojechały. W końcu rozległ się okrzyk „Uwaga – kończymy !” i dowiedzieliśmy się, kto okazał się najlepszy.
Zwyciężczynie – drużyna „Puzzlomaniaki” (Danuta Kawałko, Paulina Ziembikiewicz, Klaudia Dzedzej i Izabela Szymborska) obroniła tytuł najlepiej układających z ubiegłego roku. Małą chwilę później, bo nieco ponad dwie minuty, swoją puzzlową układankę zakończyła „Grupa Pościgowa” (Bożena Wieczorek, Karolina Kojder, Agnieszka Kołodziej i Natalia Kołodziej). Trzecie miejsce wywalczyła sobie „Drużyna nie na żarty” (Marzena Szuba, Katarzyna Białowąs, Agata Żuk i Natalia Górak). Dziękujemy wszystkim uczestnikom za udział w XVIII MAUPie i zapraszamy za rok.
Równocześnie, obok Maratonu trwała „Noc w bibliotece”, gdzie odbywały się między innymi konkursy także w układaniu puzzli, w wersji dla tych młodszych. Można było także wypożyczyć książki, skorzystać ze stanowisk komputerowych, czy po prosu się pobawić, co właśnie obecne w bibliotece dzieci robiły. To był ciekawa sobota, tak puzzle jak i biblioteka okazały się interesujące dla dużej grupy odwiedzających Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Kruszynie.
(info: Beata Widera/GOKiS)